Scorsese znów wielki
Jest w świecie kinowym kilku reżyserów, na których filmy moglibyśmy zawsze chodzić w ciemno, z przekonaniem, że z seansu wyjdziemy z pełnym bagażem wrażeń. Z pewnością do grona wybitnych twórców już od wielu lat można zaliczyć Martina Scorsese. Ten błyskotliwy reżyser wprowadził właśnie do kin swoją nową produkcję i jak przekonują pierwsi recenzenci – jest ona warta każdej wydanej złotówki. Wilk z Wall Street to przezabawna, ale i mocno trzymająca w napięciu historia o brokerze na giełdzie, który dorobił się olbrzymich sum pieniędzy. Nie zamierza ich jednak zbierać do skarpety, lecz regularnie wydaje na głośne imprezy, pali je na stosach, by w końcu przykuć swoją uwagę czarnych z FBI. Scorsese powrócił do swoich najlepszych lat, kiedy to tryumfy święcił Casino i znów zrobił mocny film z Leonardo DiCaprio w roli głównej, który ponownie pokazał, iż na Oscara może swobodnie kandydować corocznie. Wielki film, jeden z faworytów do tegorocznych nagród, to również wielka frajda dla każdego wielbiciela kina.